Ile z Was miało kiedyś problem ze znalezieniem idealnego notesu lub kalendarza? Jeden ma niepraktyczny podział stron, inny brzydką okładkę. Notatniki i kalendarze to gadżety bardzo ułatwiające życie, których używam na co dzień. Wymagam od nich, żeby były dopasowane do moich potrzeb i pieściły oko ładną okładką. Kompromisów w tej dziedzinie nie toleruję. Co tu wybrać, jeśli lubi się łączyć piękno z funkcjonalnością?
Przerobiłam już chyba wszystkie dostępne stacjonarnie kalendarze we Wrocławiu, ale w każdym coś było nie tak. W akcie desperacji przeszukałam internet i… znalazłam sporo fajnych rzeczy! Niektóre są małymi dziełami sztuki, inne geekowymi gadżetami. Jest ich tak dużo, że postanowiłam nie zawalać zakładek, tylko zebrać wszystkie w tym wpisie. Może komuś z Was się przyda, misiaki? ;)
Z notesami jest jak z ubraniami: niektóre są tylko ładne, inne tylko funkcjonalne, ale zdarzają się perełki, które są i piękne i przemyślane. Taki jest na przykład ten, który sama mam. Julia Kostreva zadbała o piękny dizajn, ale nie zapomniała o wnętrzu, które dzieli się na kilka części, między innymi: plany roczne, lista zadań na miesiąc, tydzień i każdy dzień z osobna.
Jeśli wciąż szukasz…
Twój wymarzony notes może czekać gdzieś po drugiej stronie globu, ale w zasięgu internetów i kuriera. Zapraszam na subiektywny, bardzo joulenkowy (czyli utrzymany w odcieniach szarości, brązu i praktyczności) przegląd najfajniejszych notesów, planerów i kalendarzy.
– Nadają się na prezent. Najlepiej dla samej siebie. –
1. Jedyny z Polski – w tym sklepie znajdziecie wiele cudeniek. 2. Kalendarz/planer, w którym samemu ustala się dni i daty. 3. Marmurowy gładki notes. 4. Piękny, skórzany i drogi ‘dreams and thoughts‘. 5. Już tylko piękny i drogi ‘Soho saint‘.
6. Notes, na którego rozwój zebrano pieniądze na Kickstarterze. Jest w stu procentach przemyślany: otwiera się na płasko, ma idealny rozmiar. Do wyboru kratka, kropki i gładka wersja. Chciałam go kupić, ale do Polski przesyłają od sześciu sztuk (ktoś chętny na zbiorowe zakupy?). 7. Le voyageur. 8, 9, 10. Coś dla graficznych geeków – notesy jak odmiany fontów: regular, bold, italic.
11. Miniaturowy i uroczy notes podróżny. 12. Przemyślany i prosty notes dla kreatywnych. 13, 14, 15. Piękne planery roczne Julii Kostrevy. Polecam i ostrzegam, bo odwiedzenie jej sklepu grozi bólem portfela. 16. (nie ma na grafice) Ciekawostka dla mobilnych – notatnik, który zostaje zdigitalizowany po zapisaniu. Wysyłasz notes do sklepu i dostajesz notatki w wersji elektronicznej.
Bardzo światowo się dziś zrobiło. Może potraficie polecić funkcjonalne i ładne notesy polskich marek? Albo znacie ojczyste sklepy, w których można znaleźć gadżety tego typu?
// Podoba Ci się tu? Możesz być na bieżąco z nowościami dzięki facebookowi, bloglovin, instagramowi i snapowi @joulenka. //