Na każdą okazję. Do tańca i do różańca. Do marynarki i do swetra… Tak, to ona. Najprostsza (w szyciu i w formie) bluzka. Nie wiem jak Wy, ale ja od początku swojej przygody z szyciem,…

Na każdą okazję. Do tańca i do różańca. Do marynarki i do swetra… Tak, to ona. Najprostsza (w szyciu i w formie) bluzka. Nie wiem jak Wy, ale ja od początku swojej przygody z szyciem,…
Przybywam z miłą informacją: uszycie pufy jest łatwe. Zapewne kiedyś dowiedli tego ważni amerykańscy naukowcy, dziś potwierdzę to tylko ja. Zamiast ton niezrozumiałych obliczeń mam dowody rzeczowe. Witam w kolejnym odcinku wpadnij po SZYJĘ, w…
W 2012 roku kształt papierowej torebki na lunch, za sprawą Jil Sander, pokochało pół świata. Lunchówki doczekały się swojego ekskluzywnego odpowiednika: po Jil motyw podłapało wiele innych marek, torby powstawały ze skóry i satyny. Jak…
Nie ma wątpliwości – instrukcji szycia rękawiczek o tej porze roku nie mogło zabraknąć. Chciałam też jak najszybciej zaproponować szycie czegoś, co można ubrać, używać na co dzień. Inna sprawa, że jest to chyba najkrótsza…
Nie zdradzam Wam dokładnie, co będziemy szyć w kolejnych odcinkach kursu szycia. Możecie jednak zgadywać ;) Dzisiejsze “miłego spania!” było dość łatwe do rozszyfrowania. Szyjemy poszewkę na poduszkę, naprawdę prostą – nie ma tu żadnych…
Mój telefon, przykład tostera. Ten obok też toster. Już Wam mówiłam, że niedawno, po ośmiu latach opierania się technologii i korzystaniu z wiernej starej Nokii, w moje ręce wpadł mądry telefon. Taki wiecie, smart. Z…
Tak. Dobrze wiem, co teraz myślisz. Po przetrawieniu działania maszyny i wykonaniu ostatniego ćwiczenia czujesz się jak bożyszcze szycia i chcesz uszyć coś większego niż jakaś-tam-byle serwetka. Nie dziwię się. Ale uwierz mi, chciałabym, żeby…
Od mojego powrotu zza oceanu minęły dwa długie tygodnie. Walizki dawno rozpakowane, zdjęcia odleżały ile trzeba i dojrzały do tego, by je pokazać. Podczas pobytu w Kanadzie nie wyjechaliśmy ani na chwilę poza granice Toronto.…
Pamiętacie jeszcze lampę pierścieniową? Skończyłam ją na początku września. Od tej pory czekała tylko na testy. Przez wrzesień większość zdjęć wykonywałam na dworze i nie było mi potrzebne doświetlenie. Dni są jednak coraz krótsze, światła…