Cześć! Mam dla Was instrukcję szycia eko torby na zakupy. Założenia są takie: torba jest prosta, w sam raz dla początkujących, a do jej uszycia nie potrzeba overlocka. Chcesz wiedzieć, jak uszyć torbę na ramię? No to zapraszam!
To już kolejny wpis edukacyjny, który mam przyjemność realizować we współpracy z marką Braun! Poprzedni mówił o tym, że odpowiednie prasowanie może wynieść szycie na wyższy poziom. Tak samo jak ostatnio, teraz też w procesie pomagał mi generator pary CareStyle 7 Pro.
Jak uszyć torbę? Instrukcja video!
Poniżej znajdziecie pełną instrukcję z kilkudziesięcioma zdjęciami. A jeśli ktoś z Was woli oglądać niż słuchać, to zapraszam na tutorial w formie video:
Jak uszyć torbę na zakupy – wybór materiału
Dobra, zaczynamy!
Jeśli chodzi o wybór materiału, eko torby na zakupy są zwykle robione z grubszych, nierozciągliwych płócien. Fajnie byłoby, żeby kolory były szaro-neutralno-wzorzyste – na torbie nie będzie widać drobnych zabrudzeń.
Po lewej pokazuję płótno bawełniane o gramaturze 138 g/m² i po prawej wyglądające jak len płótno z 80% bawełny i 20% poliestru o gramaturze 200 g/m². I ten drugi materiał nada się na torbę świetnie! Wiele ciekawych, wzorzystych płócien (o gramaturze około 230g/m²) można znaleźć na przykład w IKEI.
Ja zazwyczaj unikam wzorów, ale po pierwsze jest wiosna, po drugie wzór w oczy totalnie mnie oczarował, a po trzecie – na wzorzystym materiale ładnie widać, która strona jest prawa, a która lewa. Dlatego w instrukcji zobaczycie materiał w oczy!
Zanim przejdziemy do mierzenia i krojenia, materiał dobrze jest zdekatyzować, czyli albo wyprać w pralce, albo przeprasować z parą. Naturalne materiały jak ten mogą wykurczyć się przy tym około 5-6%, więc naprawdę sporo! Przy torbie ewentualne wykurczenie nie ma aż takiego znaczenia jak przy ubraniach, ale warto jest zawsze trzymać się tych dobrych nawyków:)
Wykrój i krojenie torby na zakupy
Wykrój na torbę można odmierzyć od razu na materiale – płótno jest sztywne, więc nic nie powinno się naciągać i przesuwać.
Wymiary na torbę możesz ustalić swoje – ja proponuję takie, z których wyjdzie dość pojemna torba do noszenia na ramieniu albo w ręce. Jak uszyć torbę na ramię, która nie zahacza o ziemię, jeśli będziesz chciała nosić ją w ręce? Dla mnie idealne wymiary końcowe worka to 45×40 cm, ale trzeba skroić kawałek o wielkości 98 x 43. Torba od dołu będzie składana*, od boków wykończona szwem francuskim, a od góry – podwinięciem.
(* – Tu uwaga na wzory – w takiej składanej torbie z jednej strony będą odwrócone. W przypadku abstrakcyjnych lub symetrycznych wzorów to nie będzie robić większej różnicy. Doszłam do wniosku, że odwrócone oczy też wyglądają fajnie, więc nie będę się tym przejować.)
Potrzebujemy jeszcze dwóch prostokątów, które będą rączkami – na rączki o szerokości 3 cm potrzebujemy skroić dwa kawałki materiału o wymiarach 8×62 cm. Rzuć jeszcze okiem na rysunek i na strzałkę, czyli oznaczenie nitki prostej. Ta strzałka musi leżeć równolegle do brzegu fabrycznego, żeby torba się nie rozciągała.
I to tyle jeśli chodzi o krojenie – lecimy dalej!
Szycie torby na zakupy
Składamy torbę na pół prawą stroną na wierzch i przeprasowujemy zgięcie (zdj. po lewej). Łączymy boki szpilkami i przeszywamy je 5 mm od brzegu – tak, brzeg materiału ma iść na zewnątrz, bo robimy szew francuski (zdj. po prawej)! Dla przypomnienia – tutaj pisałam o szwie francuskim i innych sposobach wykańczania bez overlocka.
Jeśli nie jesteś w stanie szyć równo 5 mm od brzegu, możesz szyć trochę dalej – wymiary końcowe nie będą dokładnie takie jak w założeniach, ale w przypadku torby to nie jest do końca ważne. Upewnij się tylko, żeby po zrobieniu tego szw ściąć nadmiar materiału równo na około 5 mm – przy szwie francuskim jest ważne, żeby z surowego brzegu na tym etapie nic się już nie strzępiło.
Żeby szew zaraz ładnie się otworzył, można delikatnie naciąć narożniki przy dole torby:
Jak rozprasować szew francuski, żeby wyglądał jeszcze lepiej?
I teraz mały żelazkowy trik! Jeśli chcemy, żeby szew francuski wyglądał naprawdę dobrze, warto rozprasować sobie pierwszy szew jeszcze na płasko, potem otworzyć go i rozprasować rozkładając na dwie strony:
A dopiero na końcu odwrócić na drugą stronę:
I przeszyć boki 1 cm od poprzedniego szwu:
Dzięki wcześniejszemu porządnemu rozprasowaniu łatwiej jest złożyć materiał idealnie tam, gdzie był wcześniejszy szew. Teraz szew francuski powinien wyglądać od środka:
Dobra, główna część worka na torbę jest już uszyta, teraz czas na uszka! Dłuższe boki uszek torby składamy prawą stroną do środka i przeszywamy 1 cm od brzegu.
I znów prasujemy jak przy worku torby: na płasko, rozkładamy…
…obracamy na prawą stronę – ja do tego używam agrafki, którą łapię za jeden brzeg i przepycham przez cały tunel:
Teraz, dzięki przeprasowaniu szwu, bardzo łatwo powinno się dać złożyć ramiączka tam, gdzie był szew.
Będziemy jeszcze przestebnowywać tą część koło szwu, żeby ramiączka trzymały formę. Szyjemy około 3-5mm od brzegu – zależy, jak blisko jesteś w stanie podjechać maszyną.
Okej, pozostało nam wykończenie góry torby i wszycie ramion!
Najpierw zaprasowujemy górę torby na 1 cm – możecie albo wyrysować sobie linię, albo odmierzać daną głębokość zaprasowania co parę centymetrów. Jako że podwinięcie ma być podwójne, potem zawijamy materiał jeszcze raz, tym razem na około 3 cm:
Teraz jest tylko mały problem na szwie – przez szew francuski jest tak tam dużo warstw, że będzie trudno przeszyć je na maszynie. Żeby temu zaradzić, można rozłożyć jeszcze raz zaprasowanie, tam naciąć szew francuski na około 3 mm od tego głębszego szwu. Część szwu nad nacięciem trzeba położyć na drugiej stronie, całość trzeba jeszcze raz złożyć i rozprasować. Dzięki nacięciu grube warstwy są rozłożone na dwie strony, więc będzie się lepiej szyło!
Zaprasowanie ładne, równe? No to na lewej stronie zaznaczamy delikatnie środek torby i od niego odmierzamy 8 cm w prawo i lewo. To właśnie do tych linii będziemy równać ramiona. Wsuwam ramiona pod zaprasowanie do samego końca i łapię szpilką. Z drugiej strony robię to samo.
Ok! Teraz przeszywamy podwinięcie już z uszkami około 2-3 mm od zaprasowanego brzegu naokoło, a potem wiążemy nici:
Po wszyciu uszka torby są skierowane w dół. Będziemy chciały przeszyć je tak, żeby kierunkowały się w górę! W tym celu ustawiamy uszka w górę i łapiemy szpilami – tutaj 3 mocowania są już złapane:
Teraz przeszywamy te miejsca w kształt X: Najlepiej jest zacząć od dołu po skosie, jechać wzdłuż góry i wrócić na dół po skosie. Nie trzeba przeszywać równolegle do dołu, bo rączki będą już ładnie ukierunkowane, a tam ładne przeszycie mogłoby być problematyczne – mamy tu całkiem dużo warstw materiału!
Okej, po tym wszystkim wiążemy nici, możemy przeprasować szwy i eko torba jest już uszyta! Wiesz już wszystko w temacie, jak uszyć torbę, teraz tylko… marsz do maszyny! ;)
Jak uszyć torbę – tak wygląda torba po uszyciu!
Ta torba jest trochę większa niż standardowe eko torby, no i świetnie sprawdzi się przy wyjściach na zakupy jedzeniowe. W wersji bardziej skomplikowanej do takiej torby można doszyć też kieszonkę albo jakieś zapięcia, ale ja chciałam pokazać Ci jak najprostszą wersję. (Poza tym prawda jest taka, że sama – czy mam kieszonki, czy nie – portfel i tak wrzucam do tego głównego wora.)
Taka eko torba będzie świetnym uzupełnieniem zero waste woreczków na bakalie i warzywa – zerknij na instrukcję – jak szyć woreczki na żywność?
Dobra, dzięki za czytanie, powodzenia w szyciu! Jeśli uszyjesz torbę z tej instrukcji i będziesz chciała pokazać ją na instagramie, koniecznie oznacz mnie – @joulenka, będzie mi bardzo miło. Daj proszę znać, jaką instrukcję szycia chętnie zobaczyłabyś na blogu w przyszłości :)
